13 lutego w ornontowickim PUS-ie odbyła się niezwykła impreza. Mieszkańcy i pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu zorganizowali bal we francuskim stylu pod hasłem „Pod dachami Paryża”.
Była to kolejna edycja dorocznej zabawy, która co roku ma inną tematykę
W przeszłości bawiono się m.in. przy flamenco, piosenkach z festiwali, w bawarskiej czy piłkarskiej atmosferze. Każdy bal jest starannie przygotowany i dostarcza wielu wrażeń.
Tym razem goście przenieśli się do urokliwego świata paryskich ulic i zabytków. Wśród nich byli zaproszeni przez dyrekcję DPS-u przedstawiciele władz i organizacji z powiatu mikołowskiego, m.in. Poseł na Sejm RP Łukasz Osmalak, przewodnicząca Rady Powiatu Barbara Pepke, członkini Zarządu Powiatu Grażyna Nazar, przewodnicząca Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych Rady Powiatu Iwona Gejdel-Targosz, burmistrz Orzesza Mirosław Blaski. Dołączyli do nich także dyrektorki i personel jednostek organizacyjnych powiatu, które na co dzień współpracują z DPS-em, czyli Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Powiatowy Urząd Pracy i Dom Dziecka w Orzeszu.
Nie zabrakło również gości z zaprzyjaźnionych domów pomocy społecznej z Sośnicowic, Świętochłowic i Michałowic, a także z innych placówek z województwa śląskiego. Nieocenioną rolę odegrali wolontariusze z orzeskich szkół, którzy pomagali w organizacji i obsłudze balu.
Na parkiecie zaprezentowali się tancerze ze szkoły „Team Ornontowice”, którzy zachwycili publiczność swoimi umiejętnościami. Nie pozostali w tyle także zespoły wokalne i taneczne z orzeskiego DPS-u, które jak co roku pokazały swój talent i pasję. Dodatkową atrakcją był pokaz malarstwa na żywo, a za muzykę odpowiadał duet „Optima”.
Aby jeszcze bardziej poczuć klimat Paryża, goście wzięli udział w przedstawieniu inspirowanym powieścią Victora Hugo „Katedra Marii Panny w Paryżu. Dzwonnik z Notre-Dame”. Wcielili się w role bohaterów tej znanej historii i bawili się przygrywani przez organistę z orzeskiego kościoła.
Bal we francuskim stylu był niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich uczestników. Z pewnością już czekają na kolejną okazję do wspólnej zabawy.
