Policjanci mikołowskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy kierującemu samochodem peugeot partner, który w piątkowe popołudnie w centrum Orzesza przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna miał na liczniku 101 km/h, a to, w obszarze zabudowanym, skutkuje utratą uprawnień na okres 3 miesięcy.
Kosztowne przekroczenie prędkości
24 lutego tuż po godzinie 12.00, Orzesze, ulica Rybnicka, kierunek Bełk: kierujący samochodem Peugeot Partner mieszkaniec Orzesza naruszył obowiązujący na tym odcinku limit prędkości. 43-latek miał na liczniku 101km/h, a to oznacza przekroczenie o wartość wyższą niż 50 km/h. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy i nałożyli mandat w wysokości 1500 złotych oraz 13 punktów karnych.
Policja zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w przypadku kierowania pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Podstawą prawną jest art. 135 ust. 1 pkt 2 lit. a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zatrzymanie wydanego w kraju prawa jazdy następuje przez wprowadzenie informacji o zatrzymaniu do centralnej ewidencji kierowców. Policja przekazuje niezwłocznie, jednak nie później niż w ciągu 7 dni od dnia zatrzymania prawa jazdy, informację o zatrzymaniu prawa jazdy do starosty. - czytamy na stronie KPP.