Policjanci z Komisariatu Policji w Orzeszu zatrzymali 35-letniego mieszkańca powiatu mikołowskiego podejrzanego o wieloletnie znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją żoną. Mężczyzna miał również uderzyć 6-letniego syna. Decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na miesiąc.
Lata przemocy zakończone interwencją
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna przez kilka lat dopuszczał się wobec swojej żony przemocy fizycznej i psychicznej – szarpał, popychał, uderzał, groził i izolował. Agresja odbywała się w obecności trójki małych dzieci. Punktem zwrotnym była sytuacja, gdy sprawca uderzył 6-letniego syna. Wtedy kobieta zdecydowała się przerwać milczenie i złożyła zawiadomienie.
Sąd zastosował areszt
Pod koniec sierpnia 35-latek usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Mikołowie, na wniosek prokuratury, zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na okres jednego miesiąca. Za znęcanie się nad rodziną grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje: reagujmy na przemoc
Mundurowi przypominają, że przemoc domowa jest przestępstwem i nie wolno jej bagatelizować. Ofiary mogą liczyć na wsparcie policji, ośrodków pomocy społecznej oraz instytucji pomocowych.
- Nie toleruj! Przemoc wobec bliskich to przestępstwo.
- Zareaguj! Bez stanowczych działań przemoc się powtarza.
- Powiadom! Jeśli wiesz, że komuś dzieje się krzywda, poinformuj odpowiednie służby.
Policja prowadzi działania w ramach procedury „Niebieskie Karty”. Każda zgłoszona sytuacja jest sprawdzana, a wobec sprawców mogą zostać zastosowane środki karne.