Każdy przedsiębiorca chce, żeby jego biznes radził sobie jak najlepiej. Co jednak zrobić, jeśli pojawiają się podejrzenia, że pracownicy zachowują się nieuczciwie? Bezpodstawne zwolnienie z pracy może znaleźć swój finał w sądzie. Kontrole natomiast mogą okazać się skuteczne tylko przez jakiś czas. Warto zastanowić się nad ukrytymi kamerami - pomogą one rozwiać lub potwierdzić podejrzenia co do nieuczciwości pracowników. A jak wygląda aspekt prawny monitorowania pracowników? Jakich urządzeń użyć? Tego właśnie dowiecie się z naszego artykułu, zapraszamy do lektury!
Prawo a ukryte kamery
Każdy pracodawca, który chce monitorować pracę swoich pracowników, powinien pamiętać o tym, że mają oni prawo do prywatności. Dlatego na przykład bezwzględnie nie wolno montować kamer w toaletach. Jeśli pracownicy dysponują pomieszczeniem socjalnym, to dobry zwyczaj wymaga, żeby tam również nie byli pod obserwacją. Nie ma natomiast żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o rejestrowanie obrazu z ciągów komunikacyjnych (korytarze, hole, klatki schodowe).
Należy też mieć na uwadze, że inne standardy stosuje się w biurach, a inne w pomieszczeniach produkcyjnych lub magazynowych. Dobra praktyka magazynowa sugeruje, żeby przykładowo stanowisko osoby pakującej było monitorowane nonstop - pozwala to wykryć ewentualne błędy i jest to rozstrzygające podczas rozpatrywania reklamacji klienta. W przypadku stanowiska biurowego pracę można obserwować na przykład za pomocą zrzutów z ekranu. Obserwacja pojedynczego pracownika może zostać odebrana jako przejaw mobbingu.
Zatem decydując się na obserwację pracowników należy uwzględnić charakter ich pracy. W interesie przełożonego jest również to, aby nagrany obraz zawierał również ewentualny kontekst. Pracodawca bez trudu będzie mógł wówczas udowodnić, że dany przedmiot, wynoszony przez pracownika, jest kradziony a nie podarkiem od kolegów z pracy.
Ukryte kamery - jaki model wybrać?
Podstawową trudnością, jaką może sprawić kupno ukrytej kamery, jest wybór odpowiedniego modelu. W tym przypadku powinno uwzględnić się charakter pomieszczeń, które mają być pod obserwacją. Wiele ciekawych rozwiązań znajdziemy na https://www.alfatronik.com.pl/kamery-ukryte-z-nagrywaniem-c-10_127.html. Ukryte kamery w firmie powinny być przede wszystkim dyskretne.
Ciekawym rozwiązaniem jest na przykład minirejestrator A/V we włączniku światła LawMate PV-WS10 za około 1000 złotych. Jakość zapisu obrazu to HD 1280 x 720 z dźwiękiem. Urządzenie może pracować też w trybie foto, co znacznie przedłuża czas pracy urządzenia - na jednym ładowaniu czuwa do 5 dni. Minirejestrator sam wykryje ruch w swoim otoczeniu i wtedy rozpocznie nagrywanie obrazu.
Ukryte kamery w firmie mogą też się skrywać za sprzętem elektronicznym, tutaj interesującym rozwiązaniem jest na przykład kamera w stacji pogodowej LawMate PV-TM10. Koszt zakupu tego gadżetu to około 990 złotych. Czas pracy urządzenia podpiętego do zasilania jest w zasadzie nieograniczony. Oczywiście ma też wszystkie funkcje stacji pogodowej, więc nie wzbudzi żadnych podejrzeń.
Rejestratory mogą pracować pod różnymi przykrywkami - na przykład prowadnicy elektroinstalacyjnej lub czujnika PIR. Jeśli zatem pracodawca chce zweryfikować lojalność swoich podwładnych, to będzie mógł to zrobić bez większego trudu.