Na skrzyżowaniu w Orzeszu-Gardawicach doszło do kolizji dwóch samochodów. Kierujący dostawczakiem wjechał na na czerwonym świetle.
Do kolizji doszło 9 marca po godzinie 09.00. Kierujący renault master mieszkaniec Tychów, jadąc DK 81 w kierunku Żor, zignorował czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie z ulicą Dojazdową, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym volvo. Poszkodowany kierowca osobówki trafił do szpitala. Jeszcze tego samego dnia 34-letni orzeszanin opuścił placówkę medyczną. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Kierującemu dostawczakiem policjanci zatrzymali prawo jazdy, a po przeprowadzonych czynnościach sprawa zostanie skierowana do sądu.
Mundurowi mikołowskiej drogówki apelują o wzmożoną czujność i szczególną koncentrację w tak newralgicznych jak skrzyżowania miejscach. Chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnych zdarzeń, których konsekwencje, głównie te zdrowotne, mogą być daleko idące.