Policjanci z mikołowskiej drogówki prowadzili działania pod nazwą "Prędkość".
Na jednej z ulic w Orzeszu zatrzymali kierującego audi, który wyprzedzał w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych, jadąc przy tym zdecydowanie za szybko.
28-letni kierujący audi został namierzony przez policjantów z wideorejestratorem wczoraj rano na ulicy Żorskiej. Mężczyzna jechał zdecydowanie za szybko. W obszarze zabudowanym, z ograniczeniem prędkości do 50 km/h, mieszkaniec Orzesza miał na liczniku dwa razy więcej. Niewiele brakowało, a straciłby prawo jazdy. W dodatku mężczyzna wyprzał w rejonie przejścia dla pieszych. Brawura zakończyła się surowymi konsekwencjami. Policjanci nałożyli na niego dwa mandaty w łącznej kwocie 2500 złotych oraz 18 punktów karnych.
Mandat w wysokości 1500 zł za wyprzedanie na przejściu dostał także kierujący motocyklem 47-latek.