Kiedy mowa o „profesjonalnym” odchudzaniu, w grę wchodzą z reguły wysokiej jakości preparaty wspomagające przyspieszenie tego procesu w organizmie osoby walczącej z nadmierną tkanką tłuszczową. Wówczas na czoło wysuwają się przeróżne reklamowane wyroby farmakologiczne, niemniej jednak przy ich wyborze, a co za tym idzie tym bardziej przy ich zażywaniu, koniecznie należy zachować zdrowy rozsądek. Kupno suplementu mającego sprzyjać likwidowaniu nieestetycznej oponki na brzuchu czy krępujących boczków powinien być skrupulatnie przemyślany i stanowić wynik głębokich analiz składu i solidności określonych produktów. Warto wybierać wyłącznie sprawdzone źródła dystrybucji, a przykładem takiego miejsca z pewnością jest znana od dawien dawna strona Witaminyswanson.pl, za pośrednictwem której można zaopatrzyć się wyłącznie w certyfikowane wyroby najlepszej klasy, pochodzące od rekomendowanych producentów. Nieprzypadkowo wspomnieliśmy powyżej akurat o tym sklepie, gdyż biorąc pod uwagę mnóstwo rozmaitych podobnych witryn, to właśnie tam dostępne są atestowane suplementy l-karnitynowe, którym chcemy poświęcimy niniejszy artykuł. Dlaczego akurat ten składnik nas zainteresował? Bowiem to zdecydowany numer jeden w dziedzinie wspomagaczy chudnięcia w nieforsujący organizm sposób- szybko, sprawnie, ale i bez skutków ubocznych, bo maksymalnie „naturalnie”.
Sposób działania specyfiku
Zacznijmy od samego początku, a więc od krótkiej charakterystyki nazewnictwa. Dlaczego l-karnityna jest tak a nie inaczej określana? Wynika to z połączenia dwóch łacińskich wyrazów caro oraz carnis, czyli w wielkim skrócie mówiąc „mięso”. Co to ma do odchudzania, a zwłaszcza do ekologicznych suplementów diety? Otóż jak się okazuje ma i to całkiem sporo. Ponad dziewięćdziesiąt procent całościowych zapasów karnityny znajduje się w ludzkim organizmie właśnie w mięśniach, a w szczególności obfitują w nią mięsień sercowy oraz mięśnie szkieletowe. Niewiele, bo zaledwie około dziesięciu procent karnityny, znajduje się w mózgu i nerkach, a po parę procent w pozostałych narządach wewnętrznych. Generalnie rzecz biorąc, omawiana tu karnityna dostępna jest w dwóch specyficznych wariantach, a więc jako dwa odrębne izomery – L oraz D. Pierwszy z wymienionych jest bardziej aktywny biologicznie, stąd pojawiło się powszechnie stosowane określenie L-karnityna.
W pospolitej diecie
Z karnityną możemy zetknąć się w zasadzie na co dzień, bowiem dostarczamy ją organizmowi wraz ze stałymi posiłkami. W dużej mierze jest ona obecna w drożdżach, nabiale i wyrobach mlecznych, a przede wszystkim w dobrej jakości mięsie. Sporo jej zwłaszcza w wołowinie i baraninie, ale także zapewnia jej duże ilości chętnie spożywana w naszym kraju wieprzowina. Nie brak karnityny również w rybach morskich, tych nie zawierających rtęci i innych toksyn szkodliwych dla zdrowia. Jeżeli jednak nie jemy wyżej wymienionych artykułów żywnościowych, bądź poddajemy ciało intensywnemu wysiłkowi fizycznemu, zaleca się uzupełnianie charakteryzowanego składnika i wtedy właśnie warto pokusić się o suplementację l-karnityną ze źródeł typu Witaminyswanson.pl. Należy także dodać, że preparaty z tą substancją koniecznie powinni wziąć pod lupę wegetarianie i weganie, bowiem w powszechnie uznawanych za zdrowe warzywach i owocach występuje jedynie znikoma ilość karnityny.
Pierwsze symptomy
Kiedy karnityny nie ma w ludzkim organizmie, łatwo da się to rozpoznać. Wystarczy zrobić standardowe badania zwane próbami wątrobowymi. Najczęściej po tych testach laboratoryjnych będzie można zorientować się, że doszło do mniej lub bardziej poważnych zaburzeń pracy całego układu trawiennego, niekoniecznie tylko wątroby. Za mało karnityny przerzuca się także na rozregulowanie działania nerek oraz spowolnienie akcji serca. Bez wątpienia wzmożona aktywność przyczynia się do zubożenia organizmu w opisywany składnik, dlatego sam fakt trenowania częściej i bardziej męcząco niż zazwyczaj powinien skłonić do sięgnięcia po certyfikowany suplement z l-karnityną w roli głównej. Podobnie zaleca się tego rodzaju produkty osobom otyłym i co ciekawe- nierzadko nawet kobietom w ciąży.