Wiadomości z Orzesza

Ugoda frankowa - czy warto?

  • Dodano: 2025-06-03 08:00, aktualizacja: 2025-06-03 10:09

Pomimo ugruntowanego orzecznictwa sprawy frankowiczów w dalszym ciągu budzą wiele emocji. Nie inaczej będzie zapewne z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2025 r. sprawie III CZP 126/22, która zdaniem sektora bankowego świadczy o tym,  że banki będą mogły korzystać z prawa zatrzymania (w praktyce skorzystanie z prawa zatrzymania sprowadzało się to do pozbawienia konsumentów należnych im odsetek). Z pewnością będzie to miało wpływ na większy nacisk na zawierania ugód frankowych z konsumentami. Czy warto decydować się na ustępstwa względem banku i pójść na ugodę frankową?

Ugoda frankowa

Zawarcie ugody zazwyczaj związane jest z ustępstwami każdej ze stron – czy to w zakresie wysokości dochodzonego roszczenia ( w przypadku frankowiczów: kwoty możliwej do odzyskania po unieważnieniu umowy lub odsetek od tej kwoty) lub też kosztów postępowania ( w sprawie z powództwa banku opłaty od pozwu czy apelacji mogą wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych).

Rozwiązanie w postaci zawarcia ugody frankowej może być atrakcyjne dla osób, które chciałyby dosyć szybko zakończyć spór z bankiem. Należy jednak pamiętać, że wynegocjowane w ugodzie rozliczenie nie będzie najprawdopodobniej nigdy tak korzystne, jak wyrok sądowy.

W ugodach frankowych mogą znajdować się różne kruczki prawne, dlatego warto na tym etapie skorzystać z doświadczenia radcy prawnego w Krakowie, który będzie mógł przeanalizować projekt takiej ugody pod kątem występujących w niej ryzyk prawnych oraz zaproponować korzystne zapisy w ugodzie frankowej.

Kiedy można zawrzeć ugodę frankową?

Ugoda frankowa może być zawarta w trakcie postępowania sądowego (np. jako ugoda sądowa), ale istnieje też możliwość zawarcia ugody pozasądowej przed wytoczeniem powództwa. Z tej drugiej możliwości korzysta się także wtedy, kiedy toczą się już dwa postępowania sądowe – z powództwa banku oraz z powództwa konsumenta. Wówczas jedna ugoda frankowa może zakończyć obydwa postępowania sądowe.

Podatek od ugody frankowej

Niewątpliwym przywilejem, który ma na celu zachęcenie kredytobiorców do zawierania ugód, jest zwolnienie od podatku w przypadku zawarcia ugody frankowe. Taka możliwość wynika z rozporządzenia Ministra Finansów  z dnia 11 marca 2022 r. w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanych z kredytem hipotecznym udzielonym na cele mieszkaniowe i obowiązuje od dnia 1 stycznia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2026 r.

W grudniu 2024 r. rozszerzono katalog umów, których może dotyczyć zwolnienie i obejmuje on, poza kredytami, także pożyczki, które spełniają warunki określone w rozporządzeniu.

Należy jednak mieć na uwadze, że nawet wskazane wyżej zwolnienie może nie zawsze znaleźć zastosowanie, szczególnie w przypadku osób, które zaciągnęły więcej niż jeden kredyt powiązany z kursem CHF. W takim wypadku może się pojawić ryzyko zapłaty podatku dochodowego. Dlatego najbezpieczniejszym wariantem dla kredytobiorcy jest uzyskanie prawomocnego wyroku sądu, od takiego rozstrzygnięcia fiskus nie może się domagać podatku.

Spłacony kredyt frankowy a ugoda

Wiele osób, które mają już spłacony kredyt frankowy, zastanawia się, czy w takiej sytuacji można coś jeszcze zrobić. Spłacenie kredytu frankowego nie stoi na przeszkodzie ku temu, żeby wytoczyć powództwo przeciwko bankowi. Kluczowe jest natomiast to, kiedy doszło do zakwestionowania takiej umowy przez konsumenta, ponieważ ma to wpływ na przedawnienie roszczeń i możliwość wytoczenia powództwa przeciwko bankowi w sprawie spłaconego kredytu frankowego.

Artur KristofArtur Kristof
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Orzesze.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.