W miniony weekend na jednym z głównych skrzyżowań w Mikołowie doszło do wypadku. Kierujący audi zlekceważył czerwone światło i uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena, którego kierowca doznał urazu kręgosłupa.
Do zdarzenia doszło w sobotę 15 października około godziny 20.50 w Mikołowie na skrzyżowaniu ulicy Gliwickiej i Narcyzów, tuż przy sklepie budowlanym. Ustalenia policjantów drogówki wskazują, że kierujący audi mieszkaniec Tychów, jadąc w kierunku centrum miasta, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i z dużą siłą uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena, którym podróżował 29-letni orzeszanin. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie stwierdzono obrażenia kręgosłupa. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej jest jedną z przyczyn powstawania groźnych sytuacji na drodze. Policjanci apelują do kierujących o zachowanie szczególnej ostrożności i obserwowania drogi podczas zbliżania się do skrzyżowań. Niestety, nadal zdarzają się sytuacje, gdzie kierujący ignorują zasady i wjeżdżają na nie na czerwonym świetle. To niewątpliwie jedno z najpoważniejszych wykroczeń drogowych. Nieważne, czy to zagapienie czy brawura, przejazd na czerwonym świetle może doprowadzić do tragicznych w skutkach konsekwencji! - czytamy na stronie KPP.