Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie ostrzegają o oszustwach dokonywanych metodą „na wnuczka”, „na pracownika administracji” lub „na policjanta”. W dalszym ciągu przestępcy wykorzystują bezradność, podeszły wiek, łatwowierność i stan zdrowia osób starszych. Prosimy o przekazywanie informacji rodzicom, dziadkom, sąsiadom, a szczególnie osobom mieszkającym samotnie o możliwości wykorzystania ich życzliwości i zaufania do popełnienia przestępstwa na ich szkodę.
Ofiarami przestępców działających metodą „na wnuczka” czy „na policjanta" padają głównie osoby starsze, schorowane czy też mieszkające samotnie. Sprawcy podszywają się pod członka rodziny lub funkcjonariusza Policji i wyłudzają pieniądze, które często stanowią oszczędności całego życia. Pomimo tego, że świadomość seniorów znacznie wzrosła, nie zniechęciło to oszustów, którzy robią wszystko, co w ich mocy, żeby swoje działania przestępcze jak najbardziej uwiarygodnić. Sprawcy coraz częściej wykorzystują zaufanie społeczeństwa do służb i wyłudzają pieniądze metodą „na policjanta”.
Metoda „na wnuczka”
Przy metodzie „na wnuczka” oszuści wykonują telefon, podając się za członka rodziny (najczęściej wnuczka). Tłumaczą zmieniony głos chorobą, a następnie proszą o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Zazwyczaj pieniądze, które ma przekazać osoba, do której dzwonią, mają zostać wykorzystane na pokrycie szkód po wypadku drogowym, na ważną operację czy na zakup samochodu. Oszuści w trakcie rozmowy umiejętnie manipulują rozmówcą tak, by uzyskać o nim jak najwięcej informacji.
Metoda "na policjanta"
Jeśli chodzi o metodę „na policjanta”, to jest ona uważana za bardziej wiarygodną przez osoby pokrzywdzone. Dzwoniący podaje się za funkcjonariusza CBŚP lub Policji, podaje wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Na ogół przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Mówi, że nieznana osoba ma dostęp do danych w jednym z banków i pieniądze rozmówcy są zagrożone, a następnie przestępca informuje o tym, że oszust został namierzony. Nalega, aby pokrzywdzony wypłacił określoną sumę pieniędzy z banku i przekazał ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta. Z uwagi na zaufanie, jakim społeczeństwo darzy Policję, podawane dane przez oszusta nie są w żaden sposób weryfikowane, bo wydają się w pełni wiarygodne.
W trakcie prowadzenia rozmowy telefonicznej sprawcy oszustw wywierają na ofiarach również presję czasu. Nie pozwalają im zastanowić się, czy sprawdzić informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Wskazują, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna i może paść łupem oszustów. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają z oszczędnościami ofiary. Takie zachowanie natychmiast powinno obudzić czujność seniora, który po zakończonej rozmowie i odłożeniu słuchawki telefonu powinien skontaktować się z najbliższą jednostką policji i poinformować o takim zdarzeniu.
Funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach. Policjanci NIGDY nie proszą o przekazywanie pieniędzy.
Policjanci proszą o informowanie wszystkich seniorów o możliwości wyłudzenia od nich pieniędzy. Powiedzmy im jak się zachować w przypadku, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości gotówki. Starajmy się zwrócić uwagę na ich łatwowierność i zaufanie jakim darzą obce osoby.