Zbyt długie przerwy w zatrudnieniu nie wyglądają dobrze w CV. Zniechęcają pracodawcę do zatrudnienia kandydata, który w swoich dokumentach ma wpisane okresy, w których nie robił nic. Dotyczy to również czasu pomiędzy ukończeniem szkoły lub studiów, a podjęciem pierwszej pracy. Zamiast czekać w nieskończoność, aż znajdzie się coś ciekawego, zdobywaj doświadczenie i kompetencje w inny sposób, np. w wolontariacie.
CV dużo powie o Tobie
Pierwsze wrażenie na pracodawcy zrobisz poprzez swoje CV. Bez tego dokumentu nie obędzie się dzisiaj niemal żaden proces rekrutacji pracowników. Łatwo przekonać się o tym przeglądając oferty pracy dostępne m.in. w serwisie internetowym Pracuj.pl.
Do CV należy wpisać przebieg edukacji i dotychczasowego zatrudnienia. Pracodawca szybko zorientuje się, czy masz za sobą okresy bezrobocia i jak długo one trwały. Najlepiej w oczach rekrutera wypadają kandydaci, u których pierwsza praca pojawiła się zaraz po szkole, a każde kolejne zatrudnienie miało miejsce krótko po rozwiązaniu umowy z poprzednim pracodawcą.
Zbyt długie przerwy mogą zasugerować, że jesteś osobą niestabilną, która szybko zmienia zdanie i nieodpowiedzialną. Komuś takiemu trudno jest powierzyć obowiązki i zadania znaczące dla całej firmy.
Co zrobić, gdy nie ma pracy?
Dobrym sposobem na zapełnienie „dziur” w przebiegu kariery zawodowej są różnego rodzaju staże, praktyki i praca w wolontariacie. W każdym przypadku zdobędziesz cenne kompetencje, rozwiniesz swoje zainteresowania i nabędziesz doświadczenia zawodowego, które przyda się w przyszłej pracy.
Uczestnicząc w stażu lub podejmując praktykę pokazujesz, że jesteś osobą aktywną, która stawia na swój rozwój i chętnie zdobywa nowe doświadczenia. Wolontariat dodatkowo jest zapewnieniem, że potrafisz zaangażować się w działania przynoszące satysfakcję, jesteś osobą otwartą na potrzeby innych i chętnie służysz im pomocą.